Polsko-portugalska moc muzyki, połączenie jazzowego i jednocześnie słowiańskiego brzmienia gitary Krzysi Górniak z nostalgią fado w głosie Ruiego Telesa, Portugalczyka, który z Lizbony trafił do Sztynortu i otworzył tam unikalne miejsce z portugalską kuchnią. Spotkaliśmy ich podczas Letniego grania na tarasie, w listopadzie powrócą do nas w pełnym składzie z niebotyczną ilością słońca w muzyce.
W listopadowy piątek zapraszamy koncert zespołu Astrolabe, który w międzynarodowym składzie zagra piękne utwory niosące w swym brzmieniu portugalskie słońce i słowiańską błogość. Usłyszymy m.in. utwory z pierwszego singla grupy „Sweet Almonds”, które przywołają wakacyjny, letni luz. W ciepłych rytmach bossanovy, z głębokim jak ocean głosem portugalskiego wokalisty Rui Telesa, przy niebanalnych dźwiękach gitary Krzysi Górniak i zapomnimy o jesiennej aurze za oknem.
Pochodzący z północnej części Portugalii Rui Teles swoją muzyczną wrażliwość rozwijał mieszkając blisko 15 lat w Lizbonie. Najwięcej inspiracji chłonął w jej najstarszej dzielnicy – Alfamie, która smakuje zielonym winem, pachnie oceanem, a na jej ulicach nostalgiczne fado miesza się z różnobarwnymi dźwiękami państw Luzofonii.
Jednakże 6 lat temu szczęśliwy los zaprowadził Ruiego na drugi kraniec Europy, do małej mazurskiej wioski. Tutaj zakochał się, założył rodzinę i otworzył restaurację portugalską. Także tutaj, przy płonącym ognisku, poznał Krzysię Górniak, która jak co roku żeglowała po mazurskich akwenach. Tej letniej nocy wybrzmiały po raz pierwszy ich wspólne dźwięki i zrodził się pomysł, aby połączyć jazzowe, słowiańskie brzmienie gitary Krzysi z portugalską wrażliwością Ruiego.
Od tamtej pory koncertowali już kilkakrotnie na mazurskich scenach, aby w końcu nagrać wspólny materiał. Zaprosili do współpracy Macieja Wieżyńskiego, pasjonata gitary andaluzyjskiej i świetną sekcję rytmiczną Michała Jarosa i Marcina Jahra. Tak powstał zespół Astrolabe, a ich pierwsza płyta „Astrolabe”, którą gościnnie uświetniła Olga Barej na drugim wokalu, zawiera zarówno autorskie piosenki, jak i portugalskie klasyki, których nostalgia rezonuje również w polskich duszach.
Nazwa zespołu Astrolabe, pochodzi od gr. ἁστρολάβον astrolabon 'chwytający gwiazdy’. Był to pomiarowy przyrząd astronomiczny używany w nawigacji, służący do wyznaczania położenia ciał niebieskich nad horyzontem, podczas rejsów na morzu. Muzyka Astrolabe jest zatem podróżą w odległe krainy, pełne południowego słońca, miłości, nadziei i radości.
Dlaczego warto zapisać się na newsletter? Poinformujemy Cię o nowościach w repertuarze, wydarzeniach specjalnych i innych aktywnościach realizowanych przez Nie Teatr. Same dobre wiadomości!
Tuż przed końcem roku, a więc w okresie błogiego świętowania, zapraszamy na wieczór, podczas którego muzyka filmowa ożyje w pełnej krasie! Zanurzymy się w melodie, które zapisały się w świecie popkultury, towarzysząc historiom na wielkim ekranie. Dźwięki pełne emocji i subtelne nuty, które wzruszały miliony widzów na całym świecie, przypomną nam nagrodzone Oscarami produkcje. Każdy utwór opowiada inną historię – od akcji po dramaty, od miłości po walkę – a razem stworzą muzyczną podróż przez magię filmu, która na długo pozostanie w pamięci. W podróż z muzyką filmową zabierze nas Ola Turoń z zespołem.
Z przyjemność gościmy duet WSPAK ponownie na naszej scenie - tym razem w świątecznych okolicznościach. Podczas koncertu usłyszymy utwory z płyty „Radist z neba”, na którą składają się kolędy i szczedriwki śpiewane po ukraińsku i w gwarach tego języka w autorskich aranżacjach duetu na śpiew, sukę biłgorajską, wspak, fidel płocką i skrzypce, ale znalazło się też miejsce dla „Cichej Nocy”. Na koncercie pojawia się też inne polskie kolędy w autorskich aranżacjach duetu WSPAK.